Przejdź do treści
BILETY

94. rocznica śmierci Emilii Wojtyłowej

Data publikacji: 13.04.2023
Jan Paweł II aktualności
Emilia z domu Kaczorowska Wojtyła zmarła 94 lata temu w Wadowicach. Ostatnie lata jej życia naznaczone były chorobą i cierpieniem, a jako bezpośrednią przyczynę śmierci w dokumentacji wpisano zapalenie mięśnia sercowego i niewydolność nerek. Matka przyszłego papieża miała zaledwie 45 lat, gdy osierociła dwóch synów - Edmunda i Karola.

Uosobienie kobiecości

W opinii mieszkańców Wadowic „była uosobieniem kobiecości” i „ideałem kobiety epoki”. Sąsiedzi i koledzy Lolka wspominali, że nigdy nie podnosiła głosu, mówiła łagodnie, ubierała się „w pastelowe barwy”, była niezwykle lubiana, kulturalna i skromna. Jan Paweł II w książce „Dar i Tajemnica”, mówiąc o korzeniach swojego powołania, wspomina: „Matkę straciłem jeszcze przed Pierwszą Komunią św. w wieku 9 lat i dlatego mniej ją pamiętam i mniej jestem świadom jej wkładu w moje wychowanie religijne, a był on z pewnością bardzo duży”. (1)

Z Krakowa do Wadowic

Emilia urodziła się 26 marca 1884 r. w Krakowie w rzemieślniczej rodzinie Feliksa Kaczorowskiego i Anny z domu Scholz. Była piątym z trzynaściorga dzieci. W wieku trzynastu lat straciła matkę. To właśnie w mieście pod Wawelem poznała swojego przyszłego męża – Karola Wojtyłę, żołnierza C.K. 56. Pułku Piechoty. W 1906 r. w kościele garnizonowym św. Apostołów Piotra i Pawła w Krakowie odbył się ślub Emilii i Karola. W tym samym roku przyszedł na świat ich pierworodny syn – Edmund.
Emilia i Karol Wojtyłowie w dniu ślubu

Życie w Wadowicach

W 1913 r. rodzina przeprowadziła się do Wadowic. Początkowo mieszkali przy ul. Lwowskiej, nieopodal koszar 56 pułku piechoty, w którym służył Karol senior. Trzy lata później na świat przyszła jedyna córka Wojtyłów – Olga. Niestety, dziewczynka zmarła po 16 godzinach. Był to wielki cios dla Emilii. Tym większą radość sprawiły jej narodziny Karola Józefa cztery lata później. Starała się wychować go jak najlepiej, utrudniał jej to jednak pogarszający się stan zdrowia – „martwiła się, że jest taka bezsilna”.
Karol i Emilia z synem Edmundem

Nad Twoją białą mogiłą

Zmarła 13 kwietnia 1929 r. na zapalenie mięśnia sercowego i niewydolność nerek. Po trzech dniach jej ciało zostało przewiezione do Krakowa i złożone w rodzinnym grobowcu na Cmentarzu Rakowickim. Świadectwem przywiązania do matki i sentymentu, jaki żywił przyszły papież jest jeden z jego wierszy „Nad Twoją białą mogiłą…”:

„Nad Twoją białą mogiłą
białe kwitną życia kwiaty –
- o, ileż lat to już było
bez Ciebie – duchu skrzydlaty -

Nad Twoją białą mogiłą,
od lat tylu już zamknietą,
spokój krąży z dziwną siłą,
z siłą, jak śmierć - niepojętą.

Nad Twoją białą mogiłą
cisza jasna promienieje,
jakby w górę coś wznosiło,
jakby krzepiło nadzieję.

Nad Twoją białą mogiłą
klęknąłem ze swoim smutkiem -
o, jak to dawno już było -
jak się dziś zdaje malutkiem.

Nad Twoją białą mogiłą
o Matko – zgasłe kochanie –
me usta szeptały bezsiłą:
– Daj wieczne odpoczywanie -”
(Kraków wiosną 1939) (2)

Przypisy:
1. Jan Paweł II, „Dar i Tajemnica. W pięćdziesiątą rocznicę moich święceń kapłańskich”, Kraków 1996, s. 21.
2. „Karol Wojtyła. Jan Paweł II. Dzieła literackie i teatralne. Tom 1. Juwenalia (1938 - 1946)”, red. Jacek Popiel, Kraków 2019, s. 41.